Jak zostać ministrantem?
Zapraszamy wszystkich chłopców w wieku od 2 klasy szkoły podstawowej, którzy
chcieliby wstąpić w szeregi ministrantów naszej parafii na spotkania dla kandydatów.
Zatem chcielibyśmy przedstawić kilka zdań jak zostać ministrantem.
Kto może zostać ministrantem?
Każdy. Nie ma szczególnych cech, które musi mieć ministrant. Jedynym wymaganiem jest,
żebyś był po Pierwszej Komunii świętej. Nie ma właściwie specjalnych ograniczeń
wiekowych.
Jak zostać ministrantem?
Najprostszym i najlepszym sposobem, jest przyjście do kościoła (do zakrystii - tego miejsca,
skąd na mszę wychodzi kapłan z ministrantami) i zapytanie kogokolwiek tam obecnego.
Na pewno możecie też skontaktować się z nami, posyłając nam maila
Zdecydowałem się zostać ministrantem.
Co dalej ze mną będzie?
Następnym krokiem będzie spotkanie i rozmowa z księdzem Piotrem ,opiekującym się
kandydatami, czyli tymi, którzy tak jak ty chcą zostać ministrantami. Ksiądz powie ci
dokładnie, kiedy kandydaci mają swoje spotkania (tak, jak ministranci), pokaże ci te
miejsca, które będą dla ciebie ważne (szczególnie zakrystię dla ministrantów) i opowie to
wszystko, co na początek powinieneś wiedzieć. Masz to już za sobą? Gratuluję,
zostałeś kandydatem i dołączyłeś do naszego grona.
OK, jestem już kandydatem. Jak długo nim będę?
Okres kandydatury jest czasem, który ma przygotować cię do właściwego wypełniania tych
obowiązków, które jako ministrant będziesz miał. W tym czasie nauczysz się służenia i
tych rzeczy, które każdy ministrant powinien umieć. Nie bój się jednak - to nie szkoła,
tu nie będzie klasówek, pytań przy tablicy i jedynek w dzienniku. Zobaczysz też, że
tego, czego musisz się nauczyć nie ma wcale aż tak dużo. Przez okres kandydatury (nie
jesteś wtedy jeszcze ministrantem, choć należysz już do wspólnoty ministranckiej)
zobaczysz też, czy rzeczywiście chcesz być ministrantem, czy podoba ci
się to i czy będziesz umiał pogodzić obowiązki ministranta i swoje inne powinności.
Teoretycznie kandydatem powinieneś być przez prawie rok - mniej więcej od września lub
października, do wyświęcenia na ministranta w kwietniu. W rzeczywistości jednak
różnie to bywa - nierzadko chłopcy, chcący zostać ministrantami przychodzą do nas w
październiku lub nawet później. Ale jeśli czytasz to, a jest teraz na przykład grudzień, i chciałbyś zostać ministrantem, nie czekaj do września. Przyjdź już dziś, szkoda marnować
czas na czekanie. Kiedy tylko przygotujesz się do bycia ministrantem,
zostaniesz nim.
Jestem kandydatem już dosyć długo i zbliża się czerwiec.
Co teraz mnie czeka?
Jeśli przeszedłeś czas kandydatury i zaczynasz słyszeć, że za niedługo zostaniesz przyjęty
do grona ministrantów - to dobry znak. Ale pamiętaj: tylko ci kandydaci, który już teraz
wykażą się sumiennością w spełnianiu tych obowiązków, które mają jako kandydaci,
tylko oni będą mieli szanse zostać ministrantami. Jeśli ktoś jako kandydat (który ma
mniej obowiązków, niż ministrant) już zaczyna leniuchować, małe szanse, że zostanie
solidnym ministrantem. A tylko na takich nam zależy.
Ale na pewno będziesz pilnym kandydatem.
Wspomniałeś coś o obowiązkach kandydata. Jakie one są?
Oprócz tego, że powinieneś być grzeczny, dobrze się uczyć, pomagać rodzicom i tym, którzy
mogą potrzebować twojej pomocy, jest jeszcze coś. Mówiłem ci wcześniej o
zbiórkach, na które raz w tygodniu na kilkadziesiąt minut będziesz przychodził. Oprócz
tego w każdą niedzielę (oprócz tych, w które będziesz na przykład chory albo będziesz
gdzieś z rodzicami wyjeżdżał) będziesz przychodził do kościoła jedna ze mszy. Będziesz
wtedy stał przy ołtarzu (służyć jeszcze nie będziesz, to mogą robić tylko ministranci,
albo kandydaci wyjątkowo wtedy, gdy nie ma ministrantów na jakiejś mszy). Na pewno
widziałeś nie raz w kościele chłopców ubranych w szarfy, stojących obok ministrantów -
to są właśnie kandydaci. Oprócz mszy niedzielnej powinieneś przychodzić na msze w
tygodniu. Jeśli w tym czasie masz jakieś inne zajęcia, nic nie szkodzi - przyjdź do
kościoła kiedy będziesz mógł. Na tym właściwie kończą się twoje obowiązki jako
kandydata. Jeśli będziesz chciał, będziesz miał czas i będziesz mógł (odrobione lekcje, w
domu zrobione wszystko to, o co proszą cię rodzice) możesz oczywiście przyjść na
jakąkolwiek inną mszę albo nabożeństwo w tygodniu. Ale tylko jak będziesz chciał i mógł.
Mam już trochę więcej lat, a chciałbym zostać ministrantem.
Jakie są te obowiązki ministrantów?
Oprócz tych oczywistych, które miałeś jako kandydat: pilność, dobra nauka, odpowiednie
zachowanie w domu, szkole, kościele i na podwórku, będziesz przychodził do kościoła w
niedziele i w tygodniu na msze służyć. W końcu po to zostałeś ministrantem. Będziesz
więc przychodził do kościoła w niedziele według wyznaczonych dyżurów i na dwie
wyznaczone służby w tygodniu. Ustalisz je sobie z ks. opiekunem tak, żeby i wilk był
syty, i owca cała. Oprócz tego zbiórkę dla kandydatów zamienisz na zbiórkę dla
ministrantów. I tyle...
Co, jeśli przez jakiś czas nie będę mógł przychodzić o kościoła (np. będę musiał uczyć się na jakieś egzaminy)?
Przede wszystkim powinieneś wtedy przyjść do ks. opiekuna i porozmawiać z nim o tym.
Najgorszym rozwiązaniem będzie, jeśli po prostu przestaniesz przychodzić na swoje
służby. Znacznie łatwiej będzie, jeśli powiesz o przeszkodach, które chwilowo
uniemożliwiają ci przychodzenie na służby.